Nazwa mojego przepisu to oczywisty oksymoron, bo jak wiadomo Lasagne jest rodzajem makaronu – podstawowego składnika wspaniałej włoskiej zapiekanki. Ponieważ jednak moja potrawa ma z nią wiele wspólnego, pozwoliłam sobie na ten „błąd językowy”. Mamy tu więc sos mięsno – pomidorowy, warstwy i element zapiekania. Wielką zaletą mojej wersji jest przy tym dużo mniejsza kaloryczność przy zachowaniu wszystkich walorów smakowych. Gorąco polecam, bo WARTO!
Składniki:
- 1 cebula
- 1 bakłażan
- 1 cukinia
- 300 g mięsa mielonego drobiowego
- puszka pomidorów
- 1 jajko
- 1/4 szklanki mleka
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- suszona bazylia
- pieprz
- pieprz Cayenne
- sól
Bakłażana (obranego ze skórki) i cukinię pokroić w plastry i przesmażyć na łyżce oliwy. Na pozostałej części oliwy zeszklić cebulę, dodać mięso mielone a następnie pomidory z puszki i przyprawy. W naczyniu żaroodpornym układać warstwami warzywa i sos. Jajko rozkłócić z mlekiem. Doprawić solą i pieprzem. Wylać na wierzch. Piec około pół godziny w 180 stopniach C.
Pyszności życzę
Asia