Zapiekanka ”chłopska” czyli ziemniaki zapiekane z kiełbasą, pieczarkami pod sosem a’la beszamelowym to jeden z moich smaków dzieciństwa. Mama bardzo często robiła nam takie zapiekanki i dzisiaj rano mnie olśniło, że bardzo dawno jej nie robiłam,  a szczerze to sięgam po ziemniaki tylko w takich wersjach. Pieczonych, smażonych, ewentualnie z parowaru w towarzystwie wielu ziół.

Składniki :

• 6-8 ziemniaków,
• 2 kiełbasy,
• 10-12 pieczarek ( zależy od wielkości),
• 1 koncentrat pomidorowy,
• opcjonalnie odrobina cebuli ( chociaż jak dla mnie niekoniecznie – bo lubię cebulę tylko kiedy występuje w formie  uprażonej albo ” zblenderowanej”  ),
• serek topiony w kostce,
• śmietana do zup i sosów,
• 1 ząbek czosnku.

Sposób przygotowania :

1. Ziemniaki obieramy, kroimy w talarki i gotujemy w lekko osolonej wodzie przez około 10-15 minut, potem odcedzamy i pozostawiamy do ostygnięcia.
2. Kiełbasę kroimy w kosteczkę i podsmażamy na patelni.
3. Pieczarki kroimy i podsmażamy na oliwie, doprawiając sola, pieprzem, czosnkiem.
4. W naczyniu żaroodpornym układamy : talarki ziemniaków, pokrywamy kiełbaską z pieczarkami (robimy dwie warstwy w ten sposób).
5. Samą górę smaruję koncentratem pomidorowym ( małym), po czym smaruję sosem, który robię z : śmietany i serka topionego ( roztapiam na patelni).
6. Podpiekam z 10 minut w temperaturze 200 stopni, po czym posypuję startym żółtym serem i ponownie zostawiam jeszcze w piekarniku na około 20 minut w temperaturze około 200 stopni.

Smacznego,

i miłego sobotniego popołudnia.

Kasia.