Dzisiaj znów w roli głównej kalafior. Staram się do końca korzystać z darów letnio-jesiennych. Po zupie kalafiorowo-porowej przyszedł czas na kolejną alternatywę dla zwykłego gotowanego kalafiora podawanego z bułką tartą. Dzisiaj postanowiłam zapiec go w piekarniku z małymi dodatkami.
Składniki :
- 1 kalafior,
- 150 gram szynki konserwowej,
- 200 gram pieczarek,
- około 250 gram sera żółtego w kostce,
- 1/3 część masła,
- sól, pieprz, odrobina sypkiej papryki.
Etapy przygotowania :
- Szynkę kroimy w kosteczkę i podpiekamy na patelni na łyżce oliwy.
- Pieczarki myjemy, osuszamy i kroimy po czym dodajemy do szynki i razem jeszcze przez chwilkę podsmażamy.
- Kalafiora myjemy, osuszamy i dzielimy na różyczki.
- Gotujemy kalafiora przez 10 minut w lekko osolonej wodzie.
- Gdy kalafior się już ugotuje… a raczej będzie al dente, a szynka z pieczarkami ładnie się podsmażą, ścieramy na tartce zółty ser. Następnie w naczyniu żaroodpornym układamy kolejno : kalafiora, odrobinę masła, szynkę z pieczarkami, sypiemy delikatnie solą, pieprzem, papryką i całość przykrywamy serem.
- Zapiekamy przez około 40 minut w temperaturze 200 stopni.
Życzę wszystkim smacznego,
Kasia.
Uwielbiam zapiekanego kalafiora 😀