You are currently viewing Muffiny z borówkami

Muffiny z borówkami

 

Dzisiaj z okazji weekendu zapraszam was na coś słodkiego a mianowicie na muffinowe szaleństwo. Muffiny często goszczą w naszych progach ponieważ są naprawdę pyszne i proste do zrobienia. Robię je przez cały rok, zmieniam tylko dodatki. Dzisiaj z racji tego, że borówki są na 'czasie’ będzie przepis z borówkami.

Przygotowanie ciasta na muffiny :

  1. Przygotowujemy dwie miseczki. W jednej mieszamy ze sobą :

Składniki suche :

  • 2 szklanki mąki ( ja od jakiegoś czasu robię taką mieszankę, że dodaję połowę szklanki mąki tortowej puszystej z Lubelli, jedną szklankę mąki pełnoziarnistej, i połowę szklanki płatków owsianych błyskawicznych albo moje muffiny były mniej kaloryczne),
  • 3/4 szklanki cukru ( można dodać całą ale my wolimy wersję mniej słodką),
  • 2 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 1 łyżeczka  sody oczyszczonej,
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego,

a w drugiej :

Składniki mokre :

  • 2 jajka,
  • pół szklanki oleju,
  • 150 ml jogurtu naturalnego,
  • kilka kropelek aromatu np. cytrynowego albo pomarańczowego.

2. Kolejnym etapem jest pomieszanie ze sobą składników mokrych z suchymi.                  Uwaga… mieszamy składniki za pomocą widelca, przez chwilkę nie przejmując się grudkami.       W ostatnim etapie dodaję owoce, w tym przypadku borówki. Wszystko jeszcze raz mieszamy. Szykujemy foremki. Ja mam silikonowe, które uwielbiam. Do środka wkładam papierowe papilotki i łyżką wypełniam je ciastem… tak do połowy wysokości.

4. Tak przygotowane foremki wkładam do rozgrzanego już piekarnika.                             Pieczemy przez około 20 minut w temperaturze 200 stopni. Ja zazwyczaj po 15 minutach sprawdzam wykałaczką czy ciasto w środku jest już upieczone, jeśli jest to wyłączam piekarnik ale zostawiam w nim jeszcze na chwilkę muffiny aby wystygły powoli w ciepłym jeszcze piekarniku.

Smacznego,

Kasia 🙂

Ten post ma 5 komentarzy

  1. fram

    Jestem uzależniona od muffinów 🙂

  2. fram

    Po przeczytaniu przepisu zdałam sobie sprawę, że wczoraj zrobiłam dokładnie takie same muffiny (z tym, że w przepisie miałam jedno jajko i skórkę otartą z cytryny+sok z cytryny) 😉

  3. kuchenna,pl

    Fram ja też 🙂 i następnym razem ukradnę od Ciebie sposób dodawania skórki z ccytryny 🙂

    U mnie w ten weekend gościły też z gruszką i cynamonem…tak troszkę zimowo ale skoro byłam przeziębiona i piłam wodę z miodem to i muffiny zimowe mogły byc 🙂

  4. anna

    na ile muffin jest ten przepis 😛

Skomentuj fram Anuluj pisanie odpowiedzi